Eksperci z IBM Research stworzyli system sztucznej inteligencji zdolny do przewidywania obecności zmian psychicznych.
Obecnie tylko lekarz psychiatra jest w stanie ocenić i zdiagnozować stan zdrowia psychicznego pacjenta. Wymaga licznych wywiadów z pacjentem i analizy cech zachowania w różnych sytuacjach. Taki proces trwa długo i wymaga wysokich kwalifikacji lekarza.
Jednocześnie opóźnienie trafnej diagnozy znacznie zmniejsza szanse pacjenta na wyzdrowienie, prowadząc do nieodwracalnych konsekwencji w jego życiu. Osoby chore psychicznie często ranią siebie i innych.
Sztuczna inteligencja opiera się na wynikach eksperymentów przeprowadzonych jeszcze w 2015 r. Nawet wtedy system był w stanie wykryć różnice między normalnymi pacjentami a tymi, których reakcje doprowadziłyby następnie do rozwoju psychozy. Wśród osobliwości mowy pacjentów słabe zwroty, przeskakiwanie z jednej myśli do drugiej. Ocena opierała się na monologu, podczas którego badany opowiadał o sobie.
Nowe badanie dwa lata później objęło większą grupę pacjentów. Tym razem poproszono ich o opowiedzenie historii, którą przeczytali dzień wcześniej. Wyniki połączono z wynikami eksperymentu z 2015 roku, aby stworzyć system sztucznej inteligencji.
Dokładność techniki wynosi 80-85%, co jest wystarczające do wykorzystania jej jako pomocniczej metody diagnozy. Zdaniem autorów sztuczna inteligencja nie tylko ułatwi pracę lekarzom, ale także zmniejszy obecność subiektywizmu w ocenie stanu pacjenta.
„Czy uważasz, że sztuczna inteligencja będzie w stanie w pełni zastąpić role psychiatry? Jakie są Twoje obawy lub oczekiwania dotyczące takiego rozwoju technologii w dziedzinie opieki zdrowotnej psychicznej?”