Yandex zamierza zacząć monitorować kondycję taksówkarzy. Wspólny projekt z VisionLabs zakłada wprowadzenie tzw. „monitorowania zmęczenia”. Analiza kondycji kierowców pracujących dla Yandex-Taxi i Ubera pozwoli zidentyfikować tych, którzy nie czują się dobrze lub po prostu nie dosypiają. Tacy kierowcy nie będą mogli przyjmować nowych zamówień, ponieważ dostęp do nich zostanie automatycznie zablokowany.
VisionLabs to firma zajmująca się tworzeniem komputerowych systemów wizyjnych. Nowa technologia umożliwi ocenę stanu zdrowia kierowcy na podstawie wielu parametrów.
W przypadku braku zgodności z zadeklarowanymi normami włączy się alarm ostrzegawczy. Jeśli kierowca nie zareaguje na ostrzeżenie i będzie kontynuował jazdę, dostęp do nowych zleceń zostanie zawieszony.
Sam proces oceny stanu osoby jest monitorowaniem stanu twarzy za pomocą specjalnego pakietu oprogramowania opartego na 68 punktach. Wykorzystuje on dane z kamery na podczerwień zamontowanej na przedniej szybie. Zmęczenie można rozpoznać po kilku typowych oznakach: częstotliwości mrugania, ułożeniu głowy, ziewaniu itp.p.
Warto zauważyć, że stworzony system jest w pełni autonomiczny, co oznacza, że może zbierać informacje i analizować je bez konieczności łączenia się z internetem. Jest to wygodne, ponieważ rozszerza zakres możliwości nowości i zwiększa liczbę potencjalnych użytkowników. Producent zaznacza, że produkt może pomóc nie tylko służbom taksówkarskim, które dbają o bezpieczeństwo kierowców i pasażerów, ale także przewoźnikom dalekobieżnym, towarowym, a także zwykłym turystom, którzy pokonują samochodem długie trasy.
Czy ten system ma również możliwość wykrywania innych objawów zmęczenia kierowców, takich jak brak koncentracji albo zwolniony czas reakcji?