Brytyjscy naukowcy z University of Exeter zaprezentowali innowacyjną technologię pozwalającą na poruszanie mikroskopijnym robotem. W tym celu w centrum konstrukcji urządzenia umieszczono głowicę ferromagnetyczną.
W ostatnich latach minioroboty były testowane na różne sposoby, aby dostarczać leki do uszkodzonych tkanek i wykonywać minimalnie inwazyjne operacje. Prawdopodobnie eksperci nie znaleźli jeszcze idealnego i najbezpieczniejszego sposobu poruszania się zminiaturyzowanej struktury, dlatego większość projektów zatrzymuje się na poziomie testów.
Nowy wynalazek brytyjskich specjalistów składa się z ferromagnetycznej głowicy wykonanej z żelaza, boru, neodymu i ruchomej wiązki. Naukowcy odkryli, że utrzymując określoną częstotliwość pola magnetycznego i zmieniając długość flagellum, można osiągnąć wysoki stopień kontroli nad robotem, zapewniając mu ruch w ściśle określonym kierunku.
Podobny schemat sprawdza się w przyrodzie. Wiele organizmów jednokomórkowych porusza się powodując, że ich ogonowe części ciała wirują w tak zwanym „wirującym” strumieniu płynu obok nich. Robot będzie działał podobnie.
Nie potwierdzono jeszcze, czym dokładnie będzie się zajmować, ale można przypuszczać, że spróbują ją wdrożyć w opiece medycznej. Urządzenie może być wykorzystywane do dostarczania leków do organizmu człowieka, a także do procedur diagnostycznych.
Czy jest to ważne odkrycie naukowe? Czy można wykorzystać tego rodzaju robota do jakichś konkretnych zadań?
Tak, to ważne odkrycie naukowe, ponieważ roboty bazujące na zasadach działania komórek ciała mogą zmienić sposób, w jaki roboty są używane i projektowane. Można wykorzystać tego rodzaju robota do różnych zadań, takich jak medycyna, ratownictwo czy badania naukowe. Dzięki swojej zdolności do adaptacji i reakcji na zmiany otoczenia, roboty te mogą być bardziej wszechstronne i skuteczne w różnych sytuacjach. Jest to kolejny krok w rozwoju robotyki i technologii przyszłości.