Aby pomieścić rodziców i dwoje dorosłych dzieci w starym domu, projektanci z Gradiz musieli zmienić układ kuchenki, zmienić klatkę schodową i podnieść dach poddasza. Dużo lepiej niż wcześniej.
Tło dla domu: Prywatny dom w pobliżu Jekaterynburga o powierzchni 170 mkw. .
O właścicielach: rodzina z dziećmi.
Życzenia klientów: Minimum kosztów finansowych i czasowych, przebudowa uwzględniająca potrzeby dorosłych dzieci.
Właściciele mieszkają w domu od dziesięciu lat. Dla młodej rodziny z małymi dziećmi było to całkiem wygodne. Ale dzieci urosły, każde z nich potrzebuje własnej przestrzeni, a rodzice postanowili przeprojektować. Architekci i projektanci stworzyli ten projekt łącząc pomieszczenia parteru we wspólną przestrzeń, podnosząc dach i dzieląc poddasze na trzy pokoje. Dolna kondygnacja urządzona jest w stylu skandynawskim, nadając wnętrzu lekki i zwiewny klimat. Na górnym poziomie dominują jaśniejsze kolory i naturalne drewno. W tym projekcie projektanci musieli stale konfrontować się z osobliwościami starego domu i dostosowywać swoje pomysły do rzeczywistości.
Usunięto ścianę dzielącą kuchnię i jadalnię. W rezultacie powstał wspólny pokój, w którym część jadalna jest podkreślona przez kontrastującą wykładzinę podłogową i system oświetlenia.
W centrum jadalni-kuchni znajduje się piec z kominkiem z białej cegły. Właściciele chcieli przywrócić starą kuchenkę, ale specjaliści uznali, że jest to niemożliwe. Ceglana kuchenka dla domu została całkowicie przebudowana, przy czym wielkość kominka została nieco zmniejszona.
Do nowego wnętrza projektanci zachowali część starych mebli, kupili kilka rzeczy z IKEA i ozdobili je. A stół i krzesła w jadalni na tym zdjęciu zostały wykonane na zamówienie.
Klatka schodowa również musiała zostać przeprojektowana, ponieważ rzemieślnicy uznali, że starej nie da się przywrócić. Białe metalowe tralki, ciemne drewniane stopnie i poręcze – jak widać na zdjęciu, dzięki takiemu rozwiązaniu schody wtapiają się we wnętrza zarówno pierwszego, jak i drugiego piętra.
W holu loftu dominują ciepłe odcienie naturalnego drewna. Płyty okładzinowe na suficie są "przetarte": pomalowaną powierzchnię można przetrzeć wilgotną szmatką i wyraźnie widać usłojenie drewna.
Dawna strefa poddasza dla dzieci została podzielona na dwa pomieszczenia. Obie wykorzystują szerokie parapety jako stoły, oszczędzając w ten sposób miejsce. Obrotowe reflektory pozwalają skierować światło tam, gdzie jest ono potrzebne. Jedna ściana jest ozdobiona drewnianymi słojami.
Czy istnieją jakieś wskazówki odnośnie przebudowy małego domu, jeśli dzieci dorastają i potrzebujemy zmienić rozkład pomieszczeń, aby sprostać ich nowym potrzebom? Jakie są najważniejsze aspekty do wzięcia pod uwagę i na co zwracać uwagę przy takiej przebudowie? Czy możecie polecić jakieś doświadczenia lub porady na ten temat?