Absolwent Uniwersytetu Technicznego w Hamburgu. Nowosybirsk stworzył system umożliwiający sterowanie wózkiem inwalidzkim za pomocą sygnałów z mózgu. Innowacyjny model, który nie ma analogów na świecie, został przetestowany w kwietniu br.
Ivan Nevzorov, autor opracowania, spodziewa się, że głównymi odbiorcami jego wynalazku będą osoby niepełnosprawne, które są sparaliżowane w większości części ciała, ale mają zachowane funkcje mózgu. Robot wyposażony jest w pas gąsienicowy, który umożliwia mu pokonywanie przeszkód w postaci schodów i krawężników. Oczekuje się, że wózek będzie kosztował około 500 000 złotychli, gdy trafi do sprzedaży.
Eksperci z Caratville, którzy pracują nad projektem, zamierzają poprawić bezpieczeństwo maszyny poprzez dodanie możliwości jej całkowitego wyłączenia za pomocą jednej z metod dostępnych dla całkowicie unieruchomionych pacjentów (takich jak mruganie), a także poprawić ustawienia transmisji sygnału maszyny.
W czerwcu 2018 roku ma zostać odsłonięta kolejna nowość działająca na podobnej zasadzie – łóżko, które również jest sterowane przez umysł pacjenta.
Czy wózek inwalidzki napędzany myślami jest już dostępny na rynku? Ciekawi mnie, jak skutecznie działa taki wynalazek i czy istnieje możliwość jego użytkowania przez wszystkie osoby niepełnosprawne? Chciałbym również dowiedzieć się, jakie są koszty tego rodzaju wózka i gdzie można go zakupić. Bardzo bym docenił wszelkie informacje na ten temat.