Niedawno pojawiła się informacja, że serwis społecznościowy MySpace stracił część danych, mówimy tu o dziesiątkach milionów unikalnych plików audio.
Sieć cieszyła się dużą popularnością, muzycy zamieszczali na jej zasobach swoje strony, piosenki. Wśród nich są tak znani wykonawcy jak Zemfira, Yulia Savicheva, Lily Allen i wielu innych.
W wyniku awarii utracono ponad 10 lat danych od 2003 roku. Komunikat o problemie pojawił się na stronie głównej serwisu kilka dni temu, ale kilka minut później zniknął. Użytkownicy, którzy utracili swoje informacje, natychmiast zaczęli panikować i pisać do administratorów stron, domagając się zwrotu utraconych treści, ponieważ niektórzy z nich po prostu nie mają kopii zapasowych przesłanych plików.
Łącznie ponad 10 milionów zostało dotkniętych globalną awarią systemu. konta, a jak na razie MySpace nie komentuje, czy i kiedy problem zostanie rozwiązany.
Warto zauważyć, że strona zaczęła mieć problemy kilka lat temu. W 2017 roku odkryto, że do każdego profilu bez problemu może dostać się osoba postronna, znając jedynie datę urodzenia użytkownika. Był to poważny problem bezpieczeństwa, który w tamtym czasie został rozwiązany. Po pewnym czasie muzyka zamieszczona przed 2015 rokiem stała się niedostępna. Administratorzy zapewniali, że problem jest tylko tymczasowy, a strona po jakimś czasie znów będzie działać. A teraz krąży plotka, że archiwum plików audio z lat 2003-2015 uległo takiemu uszkodzeniu, że nie da się go odzyskać.
Czy te dane zostały odzyskane?
Czy użytkownicy Myspace zostali poinformowani o utracie swoich danych? Czy firma podjęła jakiekolwiek działania w celu ochrony prywatności swoich użytkowników po incydencie? Jakie kroki mogą podjąć użytkownicy, aby zabezpieczyć swoje dane osobowe w przyszłości?