Ludzie z Cornell University w San Francisco stworzyli system sztucznej inteligencji, który rozpoznaje zapachy w sposób podobny do ssaków. Diagnostyka chorób i ocena jakości powietrza to priorytetowe zastosowania technologii.
Zasadnicza różnica między wynalazkiem a innymi podobnymi istniejącymi systemami polega na jego subtelniejszym i bardziej efektywnym postrzeganiu. Dodatkowo AI jest w stanie pomóc w tworzeniu nowych smaków, korzystając z doświadczeń poprzednich projektów, których dane są przechowywane w jej pamięci. Tak rewolucyjna implementacja była możliwa dzięki zastosowaniu specjalnej struktury neuromorficznej, która jest bardzo zbliżona do naturalnego układu organizmu ssaka.
Nowy system AI to sztucznie stworzona sieć neuronów, która zawiera wiele elementów obliczeniowych naśladujących naturalne komórki nerwowe.
To właśnie te neurony są przeznaczone do przetwarzania informacji odbieranych z zewnątrz. W przypadku wykrycia zapachu, system odczytuje napięcie elektryczne za pomocą czujników chemicznych umieszczonych w specjalnej rurze. Po zakończeniu przetwarzania danych, uzyskana aktywność elektryczna zostaje wczytana do pamięci urządzenia i uaktywnia się w przypadku późniejszego wykrycia tego samego zapachu. „Właściwy” zapach zostanie wykryty wśród dziesiątek innych prezentowanych zapachów.
Algorytm pozwala sztucznej inteligencji odróżniać zapachy zagubione wśród silniejszych zapachów i doskonalić swoje umiejętności w miarę praktyki. Taka umiejętność mogłaby być niezwykle przydatna dla organizacji specjalizujących się w ocenie jakości powietrza, a także w akcjach poszukiwawczych i ratowniczych.
Członkowie projektu Thomas Cleland i Nabil Imam przeprowadzili test demonstrujący działanie urządzenia, w którym nowy system inteligencji musi uchwycić kilka zapachów za jednym zamachem. W tym samym czasie konwencjonalna AI otrzymała ponad sto próbek każdego zapachu, aby rozpoznać. Oba systemy musiały następnie zidentyfikować właściwy zapach spośród dziesiątek innych. Dokładność konwencjonalnego wywiadu wyniosła 52%, podczas gdy nowa technologia poprawnie zidentyfikowała poszukiwany zapach w 92% przypadków.
Czy ten nowy system przechwytywania i czujnika zapachu działa naprawdę tak efektywnie, jak ludzki zmysł węchu?