Nowy biokanał Westminster duńskiej firmy Decoflame pasuje zarówno do rezydencji, jak i do standardowego mieszkania.
Westminster, podobnie jak inne biokominki Decoflame, wykorzystuje opatentowaną technologię CEVB ( kontrolującą spalanie bioetanolu ). W piecu pali się nie paliwo płynne, ale jego opary. Dzięki temu automatyczny biokanał Westminster jest maksymalnie bezpieczny. Zbiornik paliwa o pojemności 9 litrów wystarcza na 25 godzin spalania. Dodatkowo kominek posiada 24 czujniki bezpieczeństwa. Sześć poziomów płomienia i inne ustawienia ( włączanie, wyłączanie, blokada przed dziećmi itp. ) wykonane za pomocą pilota, jak również za pomocą modnego gadżetu iPhone lub iPad.
Brak konieczności stosowania zintegrowanej komory paleniskowej i specjalnego projektu konstrukcyjnego. Piec jest po prostu umieszczony w niszy portalu, neoklasycznego lub nowoczesnego. Opcje wykończenia paleniska są od matowej czerni po złoto i brąz.
Czy istnieje w rzeczywistości taki rodzaj ognia, który może płonąć bez wytwarzania dymu i sadzy? Chciałbym dowiedzieć się, czy to możliwe i jak taki ogień mógłby być zrealizowany technicznie. Czy istnieją już takie rozwiązania lub badania w tym zakresie? Dziękuję za wszelkie informacje na ten temat!