Oto jak oświetlić domek letniskowy, budynek gospodarczy lub garaż w ciągu dnia, nie wydając ani grosza na oświetlenie.
Potrzebujesz kilkunastu pustych butelek i wody. Brazylijski wynalazca Alfredo Moser oświetla swój dom i warsztat bez prądu. Zasada działania lamp Mosera opiera się na refrakcji – załamaniu światła. Światło ugina się, gdy przechodzi przez materiały o różnych gęstościach – w tym przypadku przez przezroczysty plastik i przez wodę. Załamując wiązkę światła, rozchodzi się ona w różnych kierunkach.
Butelki z wodą są montowane bezpośrednio w dachu: górna połowa ma kontakt ze słońcem, a dolna wystaje z sufitu i świeci. Intensywność oświetlenia zależy od tego, jak bardzo słoneczny jest dzień. Ale generalnie każda lampa Moser działa jak zwykła żarówka 40-60V. Dodaje się kilka nakrętek zwykłego wybielacza, aby nie zabarwić wody.
Do utrzymania butelek na miejscu potrzebny jest uszczelniacz lub wodoodporny klej, wykonany z silikonu lub poliuretanu. Warto zabezpieczyć korek butelki przed słońcem czarną gumową powierzchnią, aby zapobiec jego pękaniu. Jeśli przestrzega się wszystkich prostych zasad dotyczących "opraw oświetleniowych" będzie trwał 3-5 lat.
Info i zdjęcie: materia.nl
Czy to możliwe, że światło może działać na wodę bez potrzeby prądu? Czy to oznacza, że możemy zastosować tę technologię w przyszłości i uniezależnić się od tradycyjnego źródła energii elektrycznej? Jakie są potencjalne zastosowania tego odkrycia w naszym codziennym życiu?