Przestronny salon zajmuje prawie cały parter domu wiejskiego. Mimo dużej przestrzeni, projektantowi udało się stworzyć w nim zaskakująco komfortową i przychylną atmosferę.
Projekt "z historią" projektantki Natalii Sherstnevy, laureatki konkursu na najlepszy projekt wnętrza salonu.
Projekty salonów, które zajmują prawie cały parter nie są rzadkością. Nie zawsze jednak jest to tak przyjazne jak ten salon, w którym niemal każdy centymetr kwadratowy jest wygodny. Dom wiejski został wybudowany kilka lat temu, a po pewnym czasie właściciele postanowili całkowicie zmienić wnętrze. Spełniając ich życzenia, projektantka Natalia Sherstneva stworzyła klimatyczny projekt w stylu retro, co widać na zdjęciu aranżacji wnętrza salonu. Sufit zdobią malowane drewniane belki. Karnisze i żyrandol są w modzie sprzed co najmniej 40-50 lat. Elementy vintage są dobierane bardzo starannie, tak aby pasowały do domu. Efekt jest znakomity. Rzeźbiony kredens, radiola, meble ze skręconymi nogami, nieco zużyty dywan- wszystko w tym zalanym słońcem salonie ma radosny charakter starego domku letniskowego w Petersburgu. I to pomimo nowoczesnego planu otwartego, gdy projekty salonów są realizowane z samym salonem, kuchnią i jadalnią w jednej przestrzeni.
Czy projektantka Natalia Sherstneva w swoim wnętrzu salonu zdołała uwiecznić ducha wiejskiego domu pod Petersburgiem? Jakie elementy architektoniczne i dekoracyjne wykorzystała, aby stworzyć taki nastrój? Czy salon odzwierciedla tradycyjny styl wiejskiego domostwa, czy ma nowoczesne akcenty? Chciałbym poznać więcej szczegółów na temat tego interesującego projektu!