Na żywo na kanałach Twitch i Youtube drugiego dnia odbyła się bitwa robotów bojowych. Walka pomiędzy robotem Eagle Prime produkcji amerykańskiej a mózgiem Suidobashi Heavy Industry, zwanym Kuratasem. Było to pierwsze wydarzenie na tak dużą skalę i przyciągnęło tysiące widzów.
Walka była zacięta, a wynik rozstrzygnął się w ostatniej rundzie. Amerykanom udało się podejść jak najbliżej japońskiego robota, co pozwoliło im napoić pracujące ramię wroga. Bez swojego głównego ramienia, Kuratas nie był w stanie stawić odpowiedniego oporu. Amerykanie wygrali.
Można się spodziewać, że już niedługo będziemy mogli być świadkami nowej bitwy robotów. Przypuszczalnie będzie to kolejny Amerykanin z Megabots oraz chiński przedstawiciel produkcji Greatmetal.
Chińscy eksperci aktywnie realizują projekt stworzenia robota, który może poruszać się na czterech nogach, co czyni go bardziej stabilnym. Potrafi również stać w pozycji pionowej, a jego kolekcja broni obejmuje gigantyczną laskę.
Czy w myślach realnych żołnierzy roboty bojowe są teraz niezbędnym elementem walki, czy mają one jakiekolwiek ograniczenia w porównaniu z człowiekiem?
W myślach realnych żołnierzy, roboty bojowe stały się niezbędnym elementem walki w dzisiejszym świecie. Mają one wiele zalet, takich jak wytrzymałość, szybkość, precyzja i brak lęku czy zmęczenia. Jednakże posiadają one również pewne ograniczenia w porównaniu z człowiekiem. Przede wszystkim, roboty nie posiadają zdolności do podejmowania decyzji moralnych czy kreatywnego myślenia. Ponadto, ich działania są w dużej mierze kontrolowane przez człowieka, co może powodować trudności w szybkiej adaptacji do zmieniającej się sytuacji na polu walki. Dlatego ważne jest, aby znaleźć odpowiednią równowagę pomiędzy korzystaniem z robotów bojowych a tradycyjnymi żołnierzami, aby osiągnąć jak największą efektywność i skuteczność w prowadzeniu działań wojennych.