Specjaliści z Microsoftu zamierzają stworzyć konsolę xBox One, która nie będzie miała napędu. Raport na ten temat pochodzi z serwisu informacyjnego Thurrott.
Według wstępnych danych, słynny producent przygotowuje wydanie kilku wersji konsoli obecnej generacji, a także następnej, w tym modelu bez napędu. Jak wymyślili autorzy, taki pomysł znacznie obniży koszt urządzenia, a co za tym idzie osoby, które nie korzystają z fizycznych nośników, mogą poważnie zaoszczędzić na zakupie, bo nowe urządzenie będzie tańsze średnio o 100 dolarów.
Równolegle z nową wersją xBoxa przygotowywany jest program, który pozwala na odzyskanie informacji z dysku poprzez specjalnie stworzony kod cyfrowy. Czyli tak naprawdę każdy użytkownik będzie mógł zamienić „fizyczny” dysk na wirtualny. Nie wiadomo jeszcze, czy oprogramowanie będzie darmowe, ale mimo to już wiadomo, że nowe urządzenie będzie cieszyło się dużym zainteresowaniem.
Wydawca zapowiada też kolejną wersję – ulepszonego Xbox One S. Aktualizacje wpłyną na cenę, która również spadnie, ale dysk talerzowy nadal będzie obecny w tym modelu. Producent twierdzi, że wielu użytkowników nie jest gotowych do całkowitego porzucenia stosowania dysków talerzowych, błędnie uważając, że ta opcja przechowywania danych jest bardziej niezawodna i bezpieczna. Autorzy spodziewają się, że w najbliższych latach nastąpi reorientacja konsumenta na cyfrowy sposób pozyskiwania danych, co oprócz oczywistej wygody doprowadzi do znacznych oszczędności na zakupach.
Czy konsola Xbox One bez napędu dyskowego zostanie wydana w Polsce? Jeśli tak, to kiedy możemy się spodziewać premiery i czy cena również będzie niższa o 100 dolarów w porównaniu do wersji z napędem dyskowym?