Przeciętny amerykański nauczyciel jest zamożniejszy od nauczyciela Z Polski, ale daleko mu do oligarchy. Decydując się na przeprowadzkę na Manhattan, nauczyciel Eric Schneider zdołał zmieścić się jedynie w studio o powierzchni 39 metrów kwadratowych. .
"Więcej niż meble, mniej niż architektura" – taką nazwę nadali architekci z Normal Projects swojej transformatorowej szafie. Szafa jest naprawdę niezwykła – "wie jak" zamienić małą kawalerkę w cztery różne pomieszczenia.
Info o przedmiocie:
Powierzchnia: 39 m2.
Lokalizacja: Manhattan, Nowy Jork
Rok: 2007
Architekt: Michael Chen ( Michael Chen ), Kari Anderson ( Kari Anderson ) of
Cztery opcje scenariusza: 1. Na każdy dzień. 2. Strona. 3. Gość na noc. 4. marzenie/praca.
Wszyscy zrozumieli się od razu: zarówno klient, jak i architekci wspólnie zdecydowali, że nie będą dzielić małego studia na naprawdę malutkie pomieszczenia. W zamian projektanci zaproponowali nietypowe posunięcie co oni sami nazywają rozwijającym się mieszkaniem- «"Rozkładane mieszkanie": w zależności od potrzeb mieszkańca, pomieszczenie można przekształcić w sypialnię, kuchnię, gabinet lub salon. Nieużywane przedmioty, takie jak biurko czy łóżko, mogą zostać usunięte i nie zajmują miejsca. Poprzez naprzemienne pełnienie funkcji pokojowych- Na przestrzeni 39 metrów kwadratowych można się "pobawić" 4 duże pokoje, a architekci wymyślili dużą jasnoniebieską szafę, w której wszystko- z szafy na ekran. Pomimo całkowicie amerykańskiego smaku, mieszkanie naprawdę wyszło w japońskim duchu: jak liść origami- małe, ale mogące się ciągle zmieniać. Ten pomysł może spodobać się osobom planującym remont małego mieszkania zdjęcia poniżej przedstawiają szafę, która nie tylko odmienia siebie, ale i przestrzeń w mieszkaniu.
Po zamknięciu szafa transformatorowa wygląda dość kompaktowo i dekoracyjnie: jasnoniebieska z białymi pasami objętościowymi.
Szafa transformatorowa ciągnie się wzdłuż lewej ściany pracowni, która na swoim końcu ma piękną, jasną część dzienną z dwoma oknami główną zaletą mieszkania.
Jeśli otworzysz jedną z okiennic- można odchylić łóżko: duże łóżko małżeńskie z przytulną wnęką w ścianie czołowej. Otwarta okiennica natychmiast staje się przegrodą, która oddziela sypialnię od reszty mieszkania.
Od strony okna można odstawić mały stolik i powstaje wygodne miejsce pracy. Między stołem komputerowym a łóżkiem perforowana. I do sypialni, i "studium" Więcej światła.
Obok biurka na końcu szafki z transformatorami- Regał, z poręczną półką na laptopa i sprzęt AGD.
W gabinecie nie ma potrzeby wstawiania łóżka. Można sprawić, że zniknie.
W sumie brak przedmiotów sprawia, że mieszkanie wygląda na przestronne. Wszystko co zbędne jest ukryte przed wzrokiem. Na przeciwległym krańcu pracowni od salonu- kuchnia.
Kuchnia oddzielona jest od części dziennej nowoczesnym barem śniadaniowym.
Z takiej kuchni byłaby zadowolona nawet gospodyni domowa, która uwielbia gotować: dużo szafek i duża pełnowartościowa kuchenka. Lodówka – pod barem.
Studio, przy całej swojej skromnej powierzchni, jest zaskakująco jasne: kuchnia ma również małe okno.
Gdy strefa jest zamknięta Odwracane biurko doskonale sprawdza się jako stół do serwowania.
Można więc nawet w 39-metrowym mieszkaniu urządzić świetną imprezę.
Czy te 39 metrów kwadratowych mieszkania na Manhattanie jest wystarczające dla jednej osoby czy może jest zbyt małe, aby zapewnić komfort mieszkania?