Specjaliści z firmy Wiliot wymyślili niezwykły wynalazek, który wykorzystuje inteligentne etykiety. Tag to ultra cienki chip Bluetooth, który można przyczepić do ubrania i wyposażyć w różne funkcje.
Urządzenie jest wyjątkowe, ponieważ nie potrzebuje baterii. Urządzenie jest tak skonfigurowane, że wszystkie otaczające je fale radiowe (urządzenia mobilne, wi-fi itp.) są filtrowane, aby zapobiec niepożądanym zakłóceniom.) może stać się źródłem jego energii, twórcy przekonują, że taki ładunek będzie więcej niż wystarczający.
Za pomocą nietypowego chipa będzie można mierzyć wagę, monitorować reżim temperaturowy, wydawać zalecenia użytkownikom, przy czym wszystkie informacje będą trafiać na smartfon za pośrednictwem specjalnej aplikacji. Steve Statler, wiceprezes firmy, twierdzi, że inteligentne etykiety pomogą w odnalezieniu skradzionych ubrań, prawidłowym wyborze trybu prania, co realizowane jest poprzez interakcję z pralką. Poprzez smartfon będziesz mógł „monitorować” ubrania w swojej szafie, zdalnie dobierając garderobę.
Takie etykiety będą również przydatną innowacją dla sprzedawców w sklepach. W końcu sprzedawcy będą mogli nie tylko zdalnie śledzić towary, ale także analizować poziomy zapasów, co znacznie zmniejszy koszty personelu.
Wśród inwestorów projektu są znani giganci Samsung i Amazon.
Całkowite finansowanie fazy początkowej wynosiło 30 milionów złotychli. Obecnie trwają negocjacje z zainteresowanymi producentami w celu dalszego rozwoju technologii. Etykiety mają wejść do obiegu dopiero w 2020 r., kiedy to będą ulegać biodegradacji i zapewniać bezpieczeństwo danych.
Czy te inteligentne etykiety mają również zdolność doradzania w sprawie modnych kombinacji ubrań na różne okazje?
Czy inteligentne etykiety umożliwiają także rekomendacje dotyczące stylu oraz podpowiedzi, jak zestawić poszczególne elementy garderoby?