Biel z czerwienią, wyjątkowo ożywcze połączenie! Architekci pomyśleli jednak o tym, jak nadać mieszkaniu zarówno energię, jak i relaks.
Miłość do sztuki, miłość do gości i silne pragnienie, by czasem odciąć się od świata i po prostu spać – to małe mieszkanie jest prawdziwym odzwierciedleniem preferencji i stylu życia jego właściciela.
Informacje o stronie:
Miejsce: Paryż, Francja
Powierzchnia: 50 m kw..
Rok: 2008
Architekci: Manuel Bonnemazou i Agnès Cambus ( Manuel Bonnemazou, Agnès Cambus ),
przez biuro architektoniczne Element-S
Na zdjęciu: Manuel Bonnemazou i Agnès Cambus, architekci
Właściciel tego jasnego mieszkania- Steward Air France, który lata na długich trasach międzynarodowych i często boryka się z problemem jet lag. Dla każdego, kto zna z pierwszej ręki trudności, jakie może powodować regularny jet lag, jeśli chodzi o sen, jasne jest, że w takim domu powinno być idealne miejsce do spania, gdzie nic nie rozprasza esencji- ciała.
Architekci z Element-S, o których pracach już pisaliśmy (Paryż: mieszkanie 50 m kw, które składa się z bloku z balkonem. " I "Paryż: mieszkanie o powierzchni 50 m kw. " ) wykonał jasne, efektowne wnętrze z dużym salonem ( po prostu ogromnym w skali mieszkania ) i minimalną, ale wygodną i doskonale wyizolowaną sypialnią. Jego główną zaletą jest to, że można zamknąć ciężkie drzwi przesuwne i znaleźć się w cichej i przytulnej przestrzeni, która jest naprawdę idealna do spania i regeneracji. A jasny, tętniący życiem świat hostingu został chwilowo "pozostawiony na lodzie".
Plan. Lwia część mieszkania to salon, reszta to "przybudówki": minimalnej wielkości kuchnia, zgrabna kompaktowa łazienka i niewielka sypialnia, zlokalizowana w pomieszczeniu o niewygodnej konfiguracji kątowej, wynikającej ze skośnej ściany zewnętrznej. Już na planie widać, jak wiele systemów przechowywania jest w tym mieszkaniu.
Wzdłuż najdłuższej ściany ciągnie się regał na zamówienie, dopasowany dokładnie do wielkości pomieszczenia. W większości otwarte i zestawione z półkami ( właściciel jest fanem książek ) ale w mieszkaniu są szuflady do przechowywania rzeczy.
Ulubiony kolor właściciela czerwony. Architekci nie omieszkali tego wykorzystać, projektując wnętrze mieszkania: jaskrawoczerwone fotele Le Corbusiera wyglądają wyjątkowo efektownie na tle śnieżnobiałych ścian i regałów. Wspierany przez starannie dobrany obraz w salonie i sypialni.
Podobnie jak w innych biurkach komputerowych, półka na klawiaturę wysuwa się z regału… Mały, ale jak na laptopa przystało – nie może być lepiej.
Sypialnia znajduje się na dalekim końcu mieszkania i dzięki ogromnym przesuwnym drzwiom może być albo do całego wnętrza..
… lub zamknąć go szczelnie i mocno.
Pamiętajmy, że widzieliśmy na planie, że sypialnia ma skośną ścianę i wygląda na to, że łóżko nie jest równoległe do ściany zewnętrznej. Ponieważ pokój jest tak wąski, nie możemy odsunąć łóżka od ściany tak, by było niezauważalne, a do tego jest odpowiednie przejście. Zabawa w trójkątne ślepia między ścianą a łóżkiem architekci umieścili stół podestowy.
W ścianie między salonem a sypialnią znajdują się duże szafy. Co ciekawe, nie otwierają się one na stronę sypialni, gdzie byłoby ciasno, ale na stronę salonu.
Być może najpiękniejszy element architektury w mieszkaniu ściana między salonem a kuchnią i łazienką. U góry jest przeszklony, co sprawia, że jest niezwykle lekki, wyglądając bardziej jak ekran.
Na ścianie abstrakcyjne obrazy i kolejny ikoniczny mebel – Ekspresyjny fotel Gerrita Rietvelda, często kojarzony bardziej z rzeźbą kubistyczną niż z meblami.
Czerwień jest zbyt mocna, by z nią przesadzić. Na przykład szafki kuchenne są białe, ale z czerwonymi wnętrzami.
Kuchnia w tym męskim mieszkaniu jest minimalistyczna i lakoniczna: wszystko tam jest, ale najbardziej kompaktowe. Nawet płyta.. tylko dla 2 palników.
Przeszklona ściana u góry i od strony łazienki wygląda bardzo lekko. Dodatkowo przeszklenie to umożliwia przenikanie światła dziennego do zamkniętej przestrzeni sanitarnej.
Łazienka, podobnie jak kuchnia, jest praktyczna i minimalistyczna: jest w niej wszystko, ale minimum. Wystarczy spojrzeć na wielkość umywalki.
Czy to mieszkanie posiada więcej niż jedną sypialnię?