Jakie błędy najczęściej popełnia klient? Czy możemy wprowadzić jakieś zmiany do projektu?? Jak przewidzieć przyszłe odnowienie wnętrza? Architektka Olena Timtchenko dzieli się swoimi doświadczeniami.
Na zdjęciu: Elena Timchenko, architekt, szefowa Studia Architektonicznego Timchenko
Wielka tajemnica budżetu. W Rosji klienci często myślą, że zadaniem architekta jest utrzymanie budynku w minimalnym stanie aby je zrujnować i tak starannie ukryć swój budżet. Z tego powodu proces komunikacji z klientami często wygląda tak: proponujemy opcję, nad którą pracujemy od jakiegoś czasu, ale klient odrzuca ją bez wyraźnego powodu. Przerabiamy i proponujemy coś innego, ale klient znowu się nie zgadza. I tak to się kręci, aż do momentu, gdy wyjawia wielką tajemnicę swojego budżetu. W rzeczywistości naszym celem jest osiągnąć najlepszy możliwy wynik dla klienta.
O nietrwałości. Są osoby, które chcą w ostatniej chwili wprowadzić zmiany do projektu. Z tego typu klientem nie da się nic zrobić: odrzucamy coś i staramy się temu sprostać. Ktoś, przeciwnie, początkowo jest ze wszystkiego zadowolony i niczego nie zmienia, ale po jakiejś wycieczce, gdzie zobaczy coś ciekawego, stara się to wprowadzić do swojego wnętrza. Nie szkodzi to naturalna część procesu pracy. Główna rzecz- znaleźć wzajemne zrozumienie.
Ukryte możliwości… Zawsze staramy się, choć nigdy nie mówimy tego klientowi, aby nasze wnętrza zmieniały się w czasie. Mamy na przykład wnętrze z naturalną podłogą z czerwonego marmuru z ręcznie malowanymi złoceniami, białymi ścianami i nowoczesnymi meblami w stylu techno. Ale wiemy z doświadczenia: z biegiem lat ludzie mają tendencję do grawitacji w kierunku klasyki. Wykonaliśmy więc projekt z oczekiwaniem, że z czasem meble będzie można łatwo wymienić na klasyczne egzemplarze i doskonale wkomponują się we wnętrze.
Przeczytaj cały wywiad na stronie
Czy Elena Timchenko mogłaby podzielić się swoimi doświadczeniami dotyczącymi zawiłości relacji z klientami?