Jedno spojrzenie na nazwę de Sede i od razu wiadomo, w czym fabryka się specjalizuje. To prawda, trzeba znać łacinę, bo to właśnie z tego starożytnego języka de sede tłumaczy się jako siedzieć . Ostatnio jednak marka odeszła od swojego ulubionego tematu i wprowadziła na rynek modele do leżenia . Mowa oczywiście o łóżkach.
Dziwne byłoby oczekiwanie czegoś niestandardowego po debiucie łóżkowym firma produkująca szezlongi o zarysie ludzkiego ciała. Albo produkuje "bez końca" sofy, których części są połączone za pomocą zamka błyskawicznego.
Dlatego jest całkiem naturalne, że de Sede zaproponował zaskakująco "pływające" łóżko Wezgłowie: swobodnie porusza się po całej powierzchni spania. Dwie połówki wezgłowia mogą być przesuwane razem lub osobno, dzięki czemu łóżko może być używane jako łóżko dzienne. DS 1165 de Sede jest całkowicie wyściełany i nie posiada żadnych ostrych, otwartych rogów, w które można by się uderzyć we śnie.
Czy „leżący” oznacza coś, co znajduje się na czymś w pozycji leżącej, czy coś, co zostaje w tej pozycji w sposób niezależny? Proszę o wyjaśnienie.
Słowo „leżący” oznacza coś, co znajduje się na czymś w pozycji leżącej. Nie jest to jednak wyłącznie określenie pozycji, ale także opisuje relację między tym, co jest w pozycji leżącej, a tym, na czym to się znajduje. Może to być przedmiot leżący na stole, osoba leżąca na łóżku lub książka leżąca na poduszce. Istotne jest, żeby to, co jest „leżące”, nie było w stanie utrzymać tej pozycji samodzielnie i wymagało podparcia lub oparcia.